Rysualny Hipodrom

Karolowanka

W Rysualu chyba jeszcze nigdy nie było takich zawodach, a szkoda Very Happy

Zasady są proste: dwie drużyny (czteroosobowe, ale możemy zmodyfikowac xd) jadąc na konikach próbują wbic za pomocą kija piłeczkę do bramki. Ze względu na urazowośc tej dyscypliny będziemy jeździc kłusem Wink

Zgłaszamy konie od 4. roku życia, oczywiście zdrowe, nie-źrebne. Nie wymagam żadnego treningu, to będzie totalna amatorszczyzna Very Happy

Przy zgłoszeniach wybierzcie numerek od 1 do 10 - na ich podstawie będę losowała drużyny Wink

Zgłaszajcie się!

[edit: można zgłaszac więcej niż jednego konia, ale wtedy trzeba znaleźc dla nich jeźdźca - wirtualnego albo prawdziwą rysualkę Wink

]

Av.

5 - Lipka.

Rustler

Moje Approvnowe Smile

- 1

Skrzydlata

Aries - 2
Kesa - 3
Deewana - 4 (jeśli można więcej niż jednego kunia)

Kana

7 Etnies

Free

6 Saharka xD

Sayuri

Ruff 10

Deidre

Haha do Ruff konie się będą bały podejść XD

no to ja .. Cinn, 8

Karolowanka

zostało ostatnie miejsce - nr. 9 ! Zgłoście się, to wyniki będą Wink

Joanne

Ja! 9 - Waffle M z SC xD

Karolowanka

okej, koniec zgłoszeń Wink

Wyniki dziś albo jutro

Joanne

Wafel nie żyje...to zamiast niego wystartuję na Puniu (boks w podpisie)

Karolowanka

przepraszam za opóźnienie Wink

Po przybyciu wszystkich zawodników i koni na boisko rozlosowano drużyny.

drużyna żółta
1. Rustler na Approvn The Blues
3. Skrzydlata na Kesie
6. Free na Saharze
8. Deidre na Lady Cinnabar
9. Joanne na Puniu

drużyna czerwona
2. Agata na Aries
4. Justyna na Deewanie
5. Av na Lipce
7. Kana na Etnies
10. Sayuri na Ruffian's Pride

Po podzieleniu drużyn zawodniczki miały pół godziny na przygotowanie koni i pół godziny na rozgrzanie ich (i siebie xD) i nauczenie się podstaw polo - trzymania kija, wbijania piłek i innych.

Ze względu na brak doświadczenia i nieregulaminową ilośc koni postanowiłam zmienic zasady - po trawiastej arenie o wymiarach 100 m x 50 m zawodniczki poruszały się kłusem ew. stępem podczas trzech 6 minutowych czakerów.

Na gwizdek sędziego drużyny ustawiły się po przeciwnych połowach i rozpoczęto mecz. Początkowo żadna z drużyn nie mogła wyjśc na prowadzenie. Dopiero po czterech minutach Free na Saharze zaliczyła ładne podanie do jadącej na Approvn The Blues Rustler, która pod nogami Etnies pod Kaną oddały im piłkę i Free strzeliła bramkę. Drużyny zamieniły się stronami, ale nie udało się strzelic już żadnej bramki.

Po pierwszym czakerze zawodniczki miały trzyminutową przerwę na odpoczynek i wymienienie uwag po upływie których znów wróciły na boisko.
Tym razem walka była bardziej zacięta - Av i Justyna próbowały powtórzyc kombinację, która wcześniej przyniosła drużynie żółtej bramkę, ale Skrzydlata zręcznie skierowała Kesę w tamtą stronę i zablokowały strzał.
Kilka minut później jednak Sayuri wykazała się refleksem i trzeźwością umysłu i po zabraniu piłki Joanne oddała daleki strzał, który zakończył się zdobyciem punktu.
Na kilka sekund przed końcem czakeru bardzo ładną bramkę strzeliła Kana, która wykonała profesjonalny zwód i ominęła Free i Rustler.

Na trzecią częśc spotkania zawodniczki wyszły niesamowicie zmotywowane i w walecznych nastrojach.
Od pierwszej sekundy trwała dziewczyny atakowały bramki przeciwnych drużyn, ale dopiero w 4. minucie Joanne zdobyła punkt z odległości zaledwie kilku metrów po bardzo ładnej asyście Deidre.
Dosłownie kilka sekund później Deidre wykonała na Lady Cinnabar obrót o niemal 180 stopni i strzeliła bramkę z dosyc dużej odległości.
W ostatniej, 6. minucie Agata jadąca na Aries wykonała ładny slalom między zawodniczkami żółtej drużyny i zdobyła wyrównującą bramkę.

Mecz zakończył się wynikiem 3:3, który chyba usatysfakcjonował wszystkie Rysualki.

Każda z Was może dopisac sobie 300 h i wyróżnienie czy coś takiego za wzięcie udziału w wyrównanym i pasjonującym I rysualnym meczu w polo.